Jak wynika z najnowszych badań opublikowanych przez Kantar Worldpanel, aż 53,3% smartfonów używanych w Stanach to produkty Apple. iPhone znakomicie radzi sobie za oceanem, w Europie natomiast stanowi "zaledwie" 25,3%.

Przez ostatni rok Android mocno stracił w stosunku do iPhone'a, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Udział w rynku smartfonów z systemem od Google spadł z 52,8% prawie o 11 punktów procentowych, pozwalając wysunąć się na prowadzenie produktom Apple. iPhone zyskał bardzo mocno, podskakując z 35,8% do aż 53,3%, wysuwając się na prowadzenie. Podium w tym roku zamyka Windows, którego używa 2,7% użytkowników (wzrost z 2,1%), a zaraz za nim jest największy przegrany - Blackberry z 1,4% (spadek z 7%).

Sytuacja w Europie wygląda nieco inaczej - tutaj zdecydowany prym wiedzie Android, z ogromnym, 61-procentowym udziałem w rynku. iPhone i iOS stanowią już niewiele ponad jedną czwartą (25,3%), ze wzrostem względem roku ubiegłego o 2,5 punktu procentowego.

Z pewnością wśród naszych czytelników znajdują się zarówno użytkownicy iOS, jak i Androida, lub także innych systemów smartfonowych. Z naszych najnowszych statystyk jednak wyraźnie wynika, że to iPhone jest numerem jeden (ponad 37% odwiedzin w stosunku do niecałego 1,5% Samsunga Galaxy).

Co kieruje Wami przy wyborze smartfonu dla siebie? Macie jakieś określone własne standardy, kierujecie się ceną, a może opiniami znajomych? Zapraszamy do dyskusji.

Źródło: Mac Rumors / kantarworldpanel.com