Już po raz kolejny miałem okazję przetestować tablet graficzny firmy Genius. Tym razem był to jeden z najnowszych modeli - EasyPen M610X. Jak wyglądają wrażenia po niespełna miesiącu korzystania z tego urządzenia? Zapraszam do lektury.

W skład zestawu EasyPen M610X wchodzą wszystkie podstawowe rzeczy. Przede wszystkim sam tablet, który jest zdecydowanie największym urządzeniem tego typu, z jakiego miałem przyjemność korzystać. Ponadto znajdziemy również pióro, baterię AAA, instrukcję oraz płytę ze sterownikami. Warto dodać, że sterowniki są również w wersji na Mac OS X, niemniej nie ma konieczności ich instalacji.

Wygląd ogólny

EasyPen M610X, tak jak znakomita większość tabletów Geniusa, jest koloru czarnego (choć czerń zdobiona jest widocznym jedynie z bliska szarym "szumem"). Plusem jest fakt, że powierzchnia urządzenia jest matowa, w związku z czym nie brudzi się po każdym dotknięciu palcem czy nadgarstkiem. Tablet nie jest może dziełem sztuki, niemniej wygląda bardzo przyzwoicie i zdecydowanie nie rzuca się w oczy (szczególnie na ciemnych powierzchniach). Jest wyjątkowo cienkim urządzeniem i za sprawą czterech gumowych nóżek świetnie przylega do blatu.

Mimo, że urządzenie w dużej mierze wykonane jest z plastiku (często uważanego za synonim kiczu i tandety), wygląda naprawdę bardzo solidnie. Jest dosyć ciężkie, na co wpływ mają spore gabaryty oraz metalowy spód. Po prawej stronie znajduje się niewielki otwór, w którym można przechowywać pióro.

Tablet EasyPen M610X to urządzenie sporych rozmiarów. Powierzchnia robocza wynosi aż 25,4 x 15,2 cm, jest więc naprawdę duża - przez to wygodne korzystanie z tabletu, myszki i klawiatury wymaga wielu roszad na biurku. Na szczęście producent umieścił w górnej części tabletu 4 fizyczne przyciski funkcyjne oraz 16 przycisków dotykowych, dzięki czemu najprostsze czynności pozagraficzne można wykonać bez konieczności korzystania z myszy.

Funkcjonalność

Jak już wspomniałem, tablet posiada 4 fizyczne klawisze funkcyjne, oraz aż 16 klawiszy dotykowych. Wśród przycisków fizycznych można znaleźć 4 podstawowe narzędzia - wstecz, gumka oraz zoom (+ oraz -). Znajdują się one w lewym górnym rogu urządzenia, w związku z czym korzystanie z nich jest bardzo wygodne (choć tylko dla użytkowników praworęcznych).

Opcje dotykowe natomiast związane są nie tylko z działaniami stricte graficznymi, co wysoce zwiększa funkcjonalność (prawdopodobnie za sprawą gabarytów, które niemal uniemożliwiają wygodne korzystanie naprzemiennie z tabletu i myszy). Z ich pomocą można m.in. przejść do przeglądarki bądź odtwarzacza (standardowo jest to iTunes), czy chociażby korygować głośność odtwarzanych multimediów.

Tablet posiada jeszcze dwa dodatkowe przyciski, umieszczone w piórze. Jeden z nich odpowiada za prawy przycisk myszy (co jest wyjątkowo wygodną opcją, bowiem chociażby w Photoshopie odpowiada za wybór pędzla).

Powierzchnia robocza M610X jest na tyle gładka by wygodnie z niej korzystać, oraz na tyle szorstka, by pióro nie ślizgało się po niej. Dzięki temu dokładne odwzorowanie wszystkich ruchów jest tu standardem, nie ma mowy o jakimkolwiek dyskomforcie. Dodatkowo bardzo ważnym atutem tabletu jest wysoka rozdzielczość na jakiej pracuje (4000 LPI). Wpływa ona bardzo korzystnie na precyzję, podobnie jak pióro z 1024 stopniami nacisku. Dzięki temu można z pełną dokładnością przelać pomysły na wirtualny papier.

Wygoda pracy

EasyPen M610X należy do bardzo komfortowych urządzeń. Co prawda do wysokiej ergonomii potrzebne jest proporcjonalnie duża powierzchnia, na której należy umieścić tablet, niemniej wygoda użytkowania jest naprawdę spora. Na komfort wpływa dodatkowo jego bardzo niski profil - różnica między blatem a roboczą częścią M610X to zaledwie kilka milimetrów.

Pióro dołączone do tabletu działa na jednej baterii AAA, co odrobinę zwiększa jego wagę. Dla mnie osobiście nie było to żadnym problemem, bowiem na co dzień korzystałem i nadal korzystam z cięższych, stalowych piór, niemniej jest to duży minus dla osób przywiązujących dużą wagę do… wagi. Oczywiście do wszystkich niedogodności można się przyzwyczaić, ale początki mogą okazać się ciężkie.

Ogromny wpływ na wygodę mają natomiast dodatkowe klawisze funkcyjne, zarówno to umieszczone na samym tablecie, jak i te umieszczone w piórze. Nie tylko podnoszą one komfort, ale i znacząco skracają czas pracy, co jest bardzo istotną zaletą. Umożliwiają również szybkie poruszanie się poza programem graficznym, choć mysz jest nadal niezastąpiona.

Podsumowanie

Genius EasyPen M610X to w gruncie rzeczy bardzo dobre urządzenie. Nadaje się zarówno do amatorskich, jak i półprofesjonalnych zastosowań. W tej półce cenowej ciężko jest znaleźć urządzenie znacząco lepsze, dlatego jeśli poszukujecie tabletu do około 300 pln, to urządzenie jest świetnym wyborem. Mnogość dodatkowych klawiszy funkcyjnych, duża i bardzo wygodna powierzchnia robocza oraz pióro do którego po prostu trzeba się przyzwyczaić - to w telegraficznym skrócie EasyPen M610X.

Tablet do recenzji dostarczył nam Tomasz Węc, przedstawiciel firmy Genius w Polsce. Dziękujemy!