Jak donosi jeden z deweloperów iOS związanych z MyApple - Tomasz Wojtkowiak (twórca m.in. aplikacji Project Planner), Apple zaczęło blokować aplikacje, które wykorzystują API Dropboxa. Niewykluczone, że w ten sposób Apple przygotowuje się na ostateczne przejście na iCloud i wykluczenie z App Store potencjalnych konkurentów swojej chmury.

Do tej pory, wykorzystywanie dropboxa w aplikacjach było dozwolone i zdarzało się bardzo często, tym bardziej że usługa jest jedną z najpopularniejszych chmur w internecie. Cała masa danych z bardzo wielu aplikacji dziś znajduje się właśnie na serwerach Dropboxa, co daje bardzo dużą wygodę - przede wszystkim ciągły dostęp z każdej platformy. Apple wprowadziło jednak własną chmurę - iCloud i powoli zaczyna pozbywać się konkurencji.

Jeden z zaprzyjaźnionych z MyApple deweloperów - Tomasz Wojtkowiak, już dwukrotnie w tym miesiącu spotkał się z odrzuceniem aktualizacji, które wprowadzały wykorzystanie API Dropboxa. Co jednak najciekawsze, Apple uzasadnia to łamaniem pkt. 11.13 umowy z deweloperami, który dotyczy wykorzystywania zewnętrznych mechanizmów zakupów wewnątrz aplikacji, kolidujących z In-App Purchases:

Apps that link to external mechanisms for purchases or subscriptions to be used in the app, such as a “buy" button that goes to a web site to purchase a digital book, will be rejected

Niewykluczone również, że Apple wkrótce wymusi na deweloperach przejście z Dropboxa na iCloud nie tylko poprzez odrzucanie nowych aplikacji czy samych aktualizacji, ale również przez pozbywanie się tych dostępnych od jakiegoś czasu w App Store. Są to jednak tylko przypuszczenia, bowiem liczba tychże jest bardzo duża, a część z nich stanowi niejako "fundament" aplikacji dla iOS, a wówczas najwięcej na takim ruchu straciliby zwykli użytkownicy.

Źródło: własne